OBOWIĄZEK ALIMENTACYJNY WOBEC BYŁEGO MAŁŻONKA

Słowo alimenty kojarzy nam się zwykle z płaceniem jakiejś kwoty pieniężnej dziecku przez rodzica, a wypełnianie obowiązku alimentacyjnego to materialne wspieranie dziecka, które nie może utrzymać się samodzielnie.

Tymczasem definicja „obowiązku alimentacyjnego” jest szersza – może dotyczyć także udzielania wsparcia byłemu małżonkowi czy małżonce i zazwyczaj przy spełnieniu określonych warunków wiązać się z zasądzeniem na ich rzecz alimentów przez sąd.

Podstawę prawną żądania od byłego małżonka alimentów stanowi art. 60 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Rozróżniamy tu dwa przypadki: gdy małżonek w wyroku rozwodowym nie został uznany za wyłącznie winnego rozpadu małżeństwa oraz gdy został uznany za wyłącznie winnego.

W pierwszej sytuacji, gdy małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, znajdzie się w niedostatku, może zażądać od drugiego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym swoim usprawiedliwionym potrzebom oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym małżonka, od którego żąda alimentacji (art. 60 § 1 k.r.o.).

Niedostatek oznacza niemożność zaspokojenia we własnym zakresie minimalnego standardu egzystencji. Niewykorzystywanie w pełni możliwości zarobkowych przez osobę domagającą się alimentów lub posiadanie przez tę osobę majątku, który może ona zbyć i w tej drodze pozyskać środki na swoje utrzymanie, wyklucza możliwość przyjęcia, że pozostaje ona w niedostatku. Z reguły nie można mówić o niedostatku osoby, która przez zbycie swego majątku lub jego części mogłaby sama, i to na czas dłuższy, z własnych środków zaspokoić swe usprawiedliwione potrzeby. (Wyrok Sądu Najwyższego z dn. 24 kwietnia 2018 r., V CNP 22/17)

Natomiast w drugim przypadku, tj. uznania jednego z małżonków za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, przy jednoczesnym istotnym pogorszeniu sytuacji materialnej małżonka niewinnego po rozwodzie, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku (art. 60 § 2 k.r.o.).

Ewentualne zastosowanie przepisu art. 60 § 2 k.r.o. wymaga uprzednich ustaleń faktycznych określających sytuację małżonka niewinnego i to powstałą w następstwie orzeczenia rozwodu, a nadto ustalenia hipotetycznej sytuacji, w jakiej znajdowałby się tenże niewinny małżonek, gdyby rozwodu nie orzeczono i gdyby pożycie małżonków funkcjonowało prawidłowo. W art. 60 § 2 k.r.o. ustawodawca uregulował bowiem tzw. rozszerzony obowiązek alimentacyjny małżonka ponoszącego wyłączną winę za rozkład pożycia, który nie zależy od tego, czy małżonek niewinny cierpi niedostatek, wystarczające jest pogorszenie sytuacji materialnej wskutek orzeczenia rozwodu. (Wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie z dn. 13 listopada 2019 r., VI RCa 204/19)

Gdy otrzymaliśmy wyrok rozwodowy i jego konsekwencją jest konieczność ponoszenia alimentów na byłego małżonka, możemy zacząć się zastanawiać, do kiedy trzeba będzie płacić te alimenty. Świadczenia alimentacyjne ze strony byłego małżonka służą bowiem zaspokojeniu potrzeb materialnych, które gdyby nie doszło do rozwodu, byłyby zaspokajane w ramach dalszego funkcjonowania rodziny. Czy obowiązek alimentacyjny małżonka winnego rozkładu pożycia może zatem trwać nawet dożywotnio?

Zgodnie z art. 60 § 3 krio obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu wygasa zawsze w razie zawarcia przez tego małżonka nowego małżeństwa.

Obowiązek ten wygasa także z powodu upływu czasu. Gdy zobowiązanym jest małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, obowiązek ten wygasa z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu, chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego, przedłuży wymieniony termin pięcioletni. Pamiętajmy, że ta przyczyna ustania obowiązku alimentacyjnego dotyczy tylko takich zobowiązanych, którzy nie są winni rozkładu pożycia, tj. rozwód nie został orzeczony z ich wyłącznej winy ani z winy obu stron.

Nie ma przeszkód, aby żądanie określone w art. 60 § 3 k.r.o., które może wynikać w sposób dorozumiany także z pozwu o zasądzenie alimentów, zostało zgłoszone po upływie terminu pięcioletniego – musi jednak powoływać się na wyjątkowe okoliczności istniejące jeszcze przed upływem tego terminu. Nie są wyjątkowymi okolicznościami w rozumieniu art. 60 k.r.o. stopniowy ubytek sił, dolegliwości i schorzenia byłego małżonka, występującego z żądaniem przedłużenia terminu pięcioletniego, dotykające go w miarę upływu życia. Wyjątkowymi okolicznościami, o których mowa, są nie tylko nagłe zdarzenia – wypadki powodujące kalectwo, ale również niektóre choroby, wywołujące silny rozstrój zdrowia, np. prowadzące do poważnych operacji.( Wyrok Sądu Najwyższego z dn. 3 września 1998 r., I CKN 1029/97)

Podstawą prawną dla żądania wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego byłego małżonka jest art. 138 krio, według którego w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego.

Zmianą stosunków w rozumieniu art. 138 k.r.o. jest każda zmiana stosunków zarówno po stronie zobowiązanego jak i uprawnionego. Taką zmianą może więc być zwiększenie lub zmniejszenie potrzeb uprawnionego, ale też zwiększenie lub zmniejszenie możliwości zarobkowych zobowiązanego. Do zmiany sytuacji majątkowej dochodzi także w przypadku zmiany dochodów stron, przesunięć w ich majątku; zwiększenia się, bądź zmniejszenia koniecznych wydatków i kosztów utrzymania; uzyskania nowych możliwości zarobkowania, bądź też w przypadku utraty dotychczasowych, a także w przypadku zwiększenia się, bądź zmniejszenia liczby osób pozostających na ich utrzymaniu (Wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 13 listopada 2019 r., VI RCa 234/19).

Teoretycznie orzeczony przez sąd wobec nas obowiązek alimentacyjny może więc obowiązywać dożywotnio. Należy jednak pamiętać, że jeśli dojdzie do zmiany okoliczności faktycznych (np. znalezienia lepszej pracy i poprawienia się sytuacji finansowej), to małżonek zobowiązany może w każdym momencie żądać obniżenia lub całkowitego uchylenia obowiązku alimentacyjnego.

Autor: R. pr. Sylwia Kamińska