Odwołanie do sądu w postępowaniu rentowym

Rozpoznanie odwołania przez sąd pomimo braku wniesienia sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS w postępowaniu rentowym

Oceny niezdolności do pracy, jej stopnia oraz ustalenia daty powstania niezdolności do pracy, trwałości lub przewidywanego okresu niezdolności do pracy, związku przyczynowego niezdolności do pracy lub śmierci z określonymi okolicznościami, trwałości lub przewidywanego okresu niezdolności do samodzielnej egzystencji oraz celowości przekwalifikowania zawodowego dokonuje, w pierwszej kolejności, w formie orzeczenia lekarz orzecznik ZUS. Od jego orzeczenia przysługuje następnie stronie sprzeciw do komisji lekarskiej ZUS. Treść orzeczenia lekarza orzecznika ZUS i komisji lekarskiej ZUS w przedmiocie niezdolności do pracy i jej kwalifikacji albo braku tej niezdolności lub jej ponownego powstania powinna w równym stopniu wynikać z profesjonalnej, uwzględniającej aktualny stan wiedzy medycznej oceny stanu zdrowia badanego, jak i odpowiedniego uwzględnienia (powiązania) biologicznego aspektu niezdolności do pracy z elementami ekonomicznymi, np. posiadanymi kwalifikacjami, możliwością przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwością wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy, celowością przekwalifikowania. Pominięcie albo błędna ocena w decyzji organu rentowego, wydanej na podstawie orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, jak i również komisji lekarskiej ZUS, któregokolwiek, ze wskazanych wyżej, elementów niezdolności do pracy – stanowi dla ubezpieczonego podstawę do odwołania się do sądu ubezpieczeń społecznych o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

 

Wszczęcie postępowania sądowego w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych następuje zatem przez wniesienie odwołania, które jest szczególnym pismem procesowym, albowiem pełni ono rolę pozwu i ma zbliżony do niego charakter, z zastrzeżeniem jednak odrębności wynikających z odwoławczego charakteru postępowania sądowego względem uprzednio wydanej decyzji organu rentowego.

 

Przede wszystkim odwołanie jest pismem procesowym inicjującym postępowanie sądowe w I instancji, a więc pełni rolę pozwu. Podobieństwo odwołania i pozwu widoczne jest nie tylko w roli procesowej, lecz także na poziomie treści. Zasadniczą treścią odwołania jest żądanie, które – tak jak powództwo – podlega merytorycznej ocenie sądu. Trzeba też jednak zastrzec, że odwoławczy charakter postępowania sądowego w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych determinuje pewne odrębności odwołania, które różnią je od pozwu, a które są charakterystyczne dla środka odwoławczego i uzasadniają użycie przez ustawodawcę pojęcia: „odwołanie”.

 

Wymogi formalne odwołania zostały z kolei określone w art. 47710 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem, odwołanie powinno zawierać oznaczenie zaskarżonej decyzji, określenie i zwięzłe uzasadnienie zarzutów i wniosków oraz podpis ubezpieczonego albo jego przedstawiciela lub pełnomocnika. Wskazany przepis jest więc przejawem zasady ograniczonego formalizmu w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych. Odwoławczy charakter postępowania przed sądem ubezpieczeń społecznych przesądza o tym, że w odwołaniu, m.in.: powinna zostać oznaczona zaskarżona decyzja, gdzie oznaczenie zaskarżonej decyzji polega na takim jej sprecyzowaniu, by możliwe było jej jednoznaczne zidentyfikowanie, tj. przez wskazanie organu, który wydał decyzję, daty wydania oraz symbolu, a także jej przedmiotu.

 

Ponadto powinny również zostać zawarte w takim odwołaniu zarzuty osoby skarżącej, które należy traktować jako twierdzenia strony na temat zaskarżonej decyzji, w których wyraża ona swoją negatywną ocenę, a ponieważ art. 47710 k.p.c. nie stawia szczególnych wymogów, zarzut może polegać na ogólnym wyrażeniu niezadowolenia z wydanej decyzji przez wnoszącego pismo, co jest w sposób logiczny zbieżne z kolejnym faktem, iż samo odwołanie ma charakter odformalizowany, a spełnienie wymogów formalnych określonych w art. 47710 k.p.c. jest wystarczające dla uznania pisma za spełniające kryteria odwołania, któremu sąd powinien nadać bieg.

 

Zgodnie natomiast z art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tzw. ustawy emerytalno – rentowej), renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki: 1) jest niezdolny do pracy, 2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, 3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3–8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11–12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15–17 oraz art. 7 pkt 1–3, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów oraz 4) nie ma ustalonego prawa do emerytury z Funduszu lub nie spełnia warunków do jej uzyskania.

 

W zw. z powyższym, należy zatem mieć na uwadze, iż w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych przedmiot rozpoznania sprawy sądowej wyznacza decyzja organu rentowego, od której wniesiono odwołanie – inaczej mówiąc, w sprawach tych sąd rozstrzyga o prawidłowości zaskarżonej decyzji, w granicach jej treści i przedmiotu.

 

Należy w tym miejscu wskazać, że – mając na uwadze treść art. 4779 § 31 k.p.c. – sąd odrzuci odwołanie, tylko w przypadku, gdy ubezpieczony podniesie wyłącznie zarzuty przeciwko orzeczeniu lekarza orzecznika ZUS w kwestiach określonych w art. 14 ust. 1 pkt 1 – 5 ustawy emerytalno – rentowej.

 

Oparcie odwołania wyłącznie na zarzutach dotyczących orzeczenia lekarza orzecznika, dotyczy każdego takiego orzeczenia, a więc wszystkich kwestii ujętych w art. 14 ustawy emerytalno – rentowej, tj. oceny niezdolności do pracy, jej stopnia oraz ustalenia daty powstania niezdolności do pracy, trwałości lub przewidywanego okresu niezdolności do pracy, związku przyczynowego niezdolności do pracy lub śmierci z określonymi okolicznościami, trwałości lub przewidywanego okresu niezdolności do samodzielnej egzystencji oraz celowości przekwalifikowania zawodowego. W każdym z tych wypadków orzeczenie lekarza orzecznika stanowi podstawę do wydania decyzji w sprawie o świadczenie, do którego prawo uzależnione jest od stwierdzenia niezdolności do pracy, niezależnie od tego, czy chodzi wyłącznie o stwierdzenie niezdolności do pracy, czy pozostałe kwestie.

 

Innymi słowy, brak wniesienia sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika oznacza zatem, że wnioskodawca zgadza się, iż wszystkie stwierdzenia w nim zawarte są prawdziwe. Tym samym proces ustalania okoliczności faktycznych, mających znaczenie dla nabycia prawa do renty zostaje zakończony. Odrzucenie odwołania jest zatem uzasadnione i konieczne, jeśli sprawa dotyczy świadczenia z ubezpieczeń społecznych, do którego prawo zależy od stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji, a podstawą wydania decyzji jest orzeczenie lekarza orzecznika ZUS, gdy odwołujący się nie wniósł sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika do komisji lekarskiej ZUS oraz gdy odwołanie jest oparte wyłącznie na zarzutach dotyczących tego orzeczenia.

 

W tym miejscu jednak, należy jednak zasygnalizować, iż zgodnie z art. 14 ust. 2c ustawy emerytalno – rentowej, komisja lekarska nie rozpatruje sprzeciwu wniesionego po terminie. W uzasadnionych przypadkach zakład, na wniosek osoby zainteresowanej, może przywrócić termin na wniesienie sprzeciwu, w tym w szczególności w razie odrzucenia przez sąd odwołania od decyzji w przypadku określonym w art. 4779 § 31 k.p.c. Ubezpieczony może zatem rozważyć możliwość wystąpienia do organu rentowego z wnioskiem o przywrócenie mu terminu do złożenia sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika, podając przyczyny, które uniemożliwiły mu złożenie tego środka odwoławczego w terminie. Wniosek o przywrócenie terminu składa się do organu rentowego wraz ze sprzeciwem.

 

Brak wniesienia skutecznie sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika zamyka, co do zasady, drogę do dochodzenia swoich praw przed sądem, gdyż w pierwszej kolejności musi zostać wyczerpany dwuinstancyjny tryb ustalania okoliczności związanych z niezdolnością do pracy w ramach postępowania przed organem rentowym.

 

Warunkiem dla merytorycznej oceny odwołania od decyzji organu rentowego jest – co do zasady – najpierw wyczerpanie przez ubezpieczonego istniejącej drogi odwoławczej od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS – poprzez wniesienie sprzeciwu lub – w przypadku braku jego wniesienia – zgłoszenie w odwołaniu obok zarzutów dotyczących orzeczenia lekarza orzecznika innych zarzutów, uwzględnienie których uzasadnia przyznanie prawa do wnioskowanego świadczenia.

 

Zaniechanie wniesienia sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS nie jest wystarczające do stwierdzenia konieczności odrzucenia odwołania, albowiem art. 4779 § 31 k.p.c. wymaga również oparcia odwołania na zarzutach dotyczących orzeczenia lekarza orzecznika. Zastosowanie koniunkcji łącznej jednoznacznie wskazuje na konieczność kumulatywnego wystąpienia obu tych przesłanek. Zatem dla zastosowania tej normy decydujące znaczenie ma określenie przedmiotu odwołania. Jeżeli bowiem w odwołaniu poza zarzutami odnoszącymi się do orzeczenia lekarza orzecznika ZUS podniesiono także inne zarzuty, to sąd nie może odrzucić odwołania i rozpoznaje je merytorycznie, w tym również w zakresie oceny stanu zdrowia ubezpieczonego w kontekście niezdolności do pracy i ewentualnego okresu jej powstania. Oczywiście nie chodzi o sformułowanie jakiegokolwiek innego zarzutu, lecz takiego, którego uwzględnienie uzasadnia przyznanie prawa do wnioskowanego świadczenia.

 

W zw. z powyższym, w tym miejscu należy sobie odpowiedzieć na pytanie, jakiej materii mogą to być zarzuty, których uwzględnienie uzasadniać będzie przyznanie prawa do wnioskowanego świadczenia.

 

Przykładem może być fakt, iż ubezpieczony, który wniósł odwołanie od decyzji organu rentowego, bez wniesienia sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, został ówcześnie zaliczony do osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym, a to na mocy innego prawomocnego wyroku wydanego przez sąd właściwy do rozpoznania sprawy w odrębnym postępowaniu. Oczywiście nie można tracić z pola widzenia faktu, iż stwierdzenie umiarkowanego stopnia niepełnosprawności nie jest tożsame ze stwierdzeniem niezdolności do pracy, a tylko niezdolność do pracy jest równoznaczna z niepełnosprawnością, to przy ocenie zdolności do pracy nie można pomijać orzeczenia stwierdzającego umiarkowany stopień niepełnosprawności. Ponadto, trzeba również wskazać, że ocena związania organu rentowego w postępowaniu administracyjnym takim prawomocnym orzeczeniem, pozostaje poza kompetencją lekarzy orzeczników, a zatem można przyjąć, iż późniejsze wniesienie odwołania, w którym ubezpieczony będzie podnosić powyższy zarzut (odnośnie wydania odrębnego, prawomocnego orzeczenia w przedmiocie stwierdzenia umiarkowanego stopnia niepełnosprawności) nie będzie się opierać jedynie na zarzutach dotyczących lekarza orzecznika ZUS.

 

Kolejnym przykładem wskazującym na sytuację, w której ubezpieczony – pomimo braku wniesienia sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS – wniesie skuteczne odwołanie, w którym podniesie inne zarzuty, których uwzględnienie uzasadniać będzie przyznanie prawa do wnioskowanego świadczenia, jest wystąpienie braków formalnych decyzji wydanej przez organ rentowy, od której wniesiono z kolei takie odwołanie do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych.

 

Taka sytuacja wystąpić może w momencie, gdy do zaskarżonej decyzji dołączono jedynie pouczenie o możliwości wniesienia od niej odwołania i jednocześnie nie zawarto pouczenia o rygorze odrzucenia odwołania z uwagi na brak wniesienia sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS. Należy bowiem mieć na względzie fakt, że nawet, jeśli takie stosowne pouczenie (w tym zakresie) dołączone zostanie do orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, to jednak brak jego powtórzenia przy zaskarżonej decyzji, będzie mogło wywołać u ubezpieczonego usprawiedliwione przekonanie co do dopuszczalności wniesienia odwołania od zaskarżonej decyzji.

 

Mając na uwadze powyższe okoliczności, trzeba więc zauważyć, że w przypadku ponowienia takiego pouczenia przy zaskarżonej decyzji, wnioskodawca uzyskuje szansę na zwrócenie się do organu rentowego z wnioskiem o przywrócenie terminu na wniesienie sprzeciwu, co przewiduje z kolei art. 14 ust. 2c ustawy emerytalno – rentowej.

 

Niezależnie jednak od powyższego, w tym miejscu, należy także zauważyć, że w przypadku, gdy organ rentowy w toku postępowania przed sądem I instancji (przed wydaniem orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie) w ogóle nie złoży wniosku o odrzucenie odwołania ubezpieczonego w trybie art. 4779 § 31 k.p.c., a wręcz wda się w spór co do istoty sprawy, to może to zostać odczytane przez sąd orzekający, jako brak dostrzeżenia (przez sam organ rentowy) formalnej przeszkody do merytorycznego rozpoznania takiej sprawy. W zw. z tym, nawet ewentualna, późniejsza zmiana stanowiska w tym zakresie, np. na etapie postępowania apelacyjnego, stanowić może – w opinii sądu pracy i ubezpieczeń społecznych – nic innego jak wyłącznie reakcję na wydanie potencjalnego, niekorzystnego rozstrzygnięcia przez sąd I instancji względem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

 

Podsumowując, widać więc wyraźnie, iż złożenie sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS w postępowaniu przed organem rentowym odnośnie przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy ma olbrzymie znaczenie prawne, a to w odniesieniu do treści art. 4779 § 31 k.p.c., gdyż brak jego złożenia, spowoduje odrzucenie odwołania przez sąd, jeśli w tym odwołaniu strona skarżąca podniosła wyłącznie zarzuty przeciwko orzeczeniu lekarza orzecznika ZUS.

 

 Autor:

adw. Patryk Bisikiewicz